Justynę i Sebastiana poznałem trzy lata temu kiedy przyjechali do Paryża z New Jersey na sesję narzeczeńską. Później, w lipcu 2017 roku miałem przyjemność uwieczniać na fotografiach ich ślub w Tarnowie oraz sesję ślubną w najpiękniejszych górach Polski – w Tatrach. Długo zapamiętam tą sesję ze względu na wspaniałą atmosferę oraz cudowne widoki. Dzień przed zdjęciami ruszyliśmy z całym sprzętem oraz garderobą do Doliny Pięciu Stawów. Noc spędziliśmy w schronisku, gdzie potraktowano nas jak wyjątkowych gości i powitano szarlotką oraz pyszną kawą co pomogło nam, odzyskać siły po wspinaczce w ulewnym deszczu. Na szczęście w dniu sesji pogoda dopisała i pojawiło się piękne słońce, co widać na zdjęciach.
Chcę w tym miejscu serdecznie podziękować Justynie i Sebastianowi za cierpliwość i wspaniale spędzony czas podczas wszystkich trzech sesji.